Kategorie: Optimist
, Puck
, Sezon 2012
| 3 maja 2012
Witam wszystkich z Pucka. Dzisiaj był dzień trochę inny niż tamte. Grupa A startowała w regatach, źle im poszło. Nie znam dokładnych wyników, ale trenera zdaniem to było "cienko" Młodsi zawodnicy byli z trenerem na motorówce, a ja z bratem i rodzicami byłem w Sopocie. Byliśmy na plaży, jedliśmy kolorowe lody, potem byliśmy w restauracji. Nie chcę mówić złych rzeczy o restauracjach, ale bardzo długo się czekało, to dlatego że oni mieli właśnie jakiś problem czy coś takiego... Ale jedzenie było dobre! Jadłem rybę. Jedyny minus, który mam do ryby, to jest to, że są tam ości... Ten dzień za bardzo nie da się opisać, jeśli chodzi o żeglarstwo. A ja idę spać, jutro regaty ;)...
by: Jonas Martens o 19:59 |
1125 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 2 maja 2012
Witam was ponownie w Pucku. Dzisiaj nie powiem wam dużo o treningu. Był to ostatni trening przed regatami. Grupa regatowa miała najpierw trening (1,5 h), a potem mieli młodsi trening (1h). Po obiedzie pojechaliśmy do kina. Wszyscy z trenerem byli na filmie Battleship - Bitwa o Ziemię. Film był z napisami, trudny do zrozumienia, ale daliśmy radę. 4 osoby były na filmie Iron Sky. Filmy trwały po 3 godziny. Potem jescze mieliśmy pójść na pizzę, ale trener odmówił.
"Za dużo różnych dziwnych rzeczy się najedliście" - powiedział.
Pod koniec dnia młodzi mieli krótką odprawę, a potem my. Jutro grupa A startuje (ja jestem w grupie B)
by: Jonas Martens o 22:22 |
948 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 1 maja 2012
Witam was na mojej fali! Dzisiaj na treningu było mokro. Wiało 5-6 w skali Beauforta. Nigdy jeszcze żeglowanie na takim wietrze nie sprawiało takiej radości. Woda wcale nie była zimna, z taką prędkością ślizgaliśmy po falach że ... brakuje mi słów. Szczerze powiem, że jestem dumny z tego, że mogę być w klubie UKS Barnim Goleniów z trenerem Michałem Zerą. Woda się często lała do łódki, ale szybko ją wybierałem i cały czas zostawałem na fali. Na halsówce ciężko się trzymało szoty i ster, ale przetrwałem - i mogę być z siebie dumny że uprawiam taki sport. Z maluchów tylko zszedł mój brat Jakub, który w tym roku zaczął karierę jako żeglarz oraz jeszcze Wojtek Antoniak. Mój brat niestety po 20 mi...
by: Jonas Martens o 19:35 |
1058 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 30 kwietnia 2012
Wczoraj w nocy wyłączyłem budzik bo był ustawiony na godzinę 6:00, a już wolałem sam się obudzić. A co z tego wyszło? Musiałem zrobić 300 pompek za spóźnienie. Koledzy mnie obudzili gdy już się zaczął rozruch. Ale ten rozruch moim zdaniem był "fajny" mówiąc prostym językiem. Graliśmy w berka. Trening był zimny i mokry. Ćwiczyliśmy starty i zrobiliśmy 4 wyścigi. Żeby się rozgrzać zrobiłem 20 kółeczek (rozgrzewka była udana). Po treningu przyjechał mój tata Kay. Potem spędziliśmy dużo czasu przede wszystkim na świeżym powietrzu, a potrm zrobiliśmy grilla. I tak się kończy ten dzień. Uff.. Męczące są obozy żeglarskie...
Damy radę ;)
by: Jonas Martens o 19:41 |
1675 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 29 kwietnia 2012
Dzisiaj, jak już mówiłem było trudniej. Nastawiłem sobie budzik na godzinę 6:30, wstałem o 7:00. Dzisiaj już było dużo biegania, trener odkrył nowy sposób: Trener biegnie za nami, więc nikt nie może się zatrzymać. Na sniadanie zjadłem już trochę więcej ;) : 3 miski płatków z mlekiem, kromkę chleba i jajecznicę. Na wodzie było zimno... Na początek mali się bali bo wiało typowo "puckowo", ale zanim zdążyliśmy wypłynać z portu wiatr sie uspokoił. Spędziliśmy 5 i pół godzin na wodzie, ale przecież po to tu przyjechaliśmy ;). Zgadłem że dzisiaj na obiad będzie rosół. O 19 gramy w piłkę, a ja was już na dzisiaj żegnam.
by: Jonas Martens o 16:26 |
3009 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Optimist
, Puck
, Sezon 2012
| 28 kwietnia 2012
Witam Was, dawno już nie edytowałem tego blogu. Aktualnie jesteśmy na zrugopuwaniu w Pucku. Młodsza grupa też jest z nami, pierwszy raz jest tyle osób na zgrupowaniu. Trener między innymi powiedział:
"Pierwszy raz w życiu czuję się w mniejszości" - bo jest tyle dziewczyn;
"Czuję radość w moim sercu gdy widzę jak klub nie umiera".
Dojechaliśmy wczoraj o godzinie 23. Reszta grupy dojechała o 2
w nocy. Dzisiaj rano mieliśmy rozruch "lajtowy". Pochodziliśmy sobie troche i omawiiśmy plan dnia. Na śniadanie zjadłem tylko miskę płatków z mlekiem!!! Przez to byłem bardzo głodny. Ale zrobiliśmy sobie przerwę na obiad. Ogólnie było bardzo fajnie. Jutro będzie już normalny, męczący ale "fajny" prog...
by: Jonas Martens o 20:03 |
1083 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 6 lutego 2012
Właśnie zrobiłem u mnie w domu trening. Właśnie zamierzam mieć mięśnie. We wtorki mamy teorię, W piątek basen, a w sobotę rano dwugodzinowy trening na sali.
Zrobiłem sto brzuszków.
by: Jonas Martens o 19:47 |
1446 wyświetleń |
czytaj więcej
Kategorie: Bez kategorii
| 6 lutego 2012
Witam na sails.pl!
Przed chwilą założyłem ten Blog, chciałbym aktywnie go edytować. Przedstawię się, nazywam się Jonas Martens i jestem
z klubu UKS Barnim Goleniów. W Menu obok jest "O sobie". Tam poczytacie więcej o mnie. Życzę miłego czytania i przeglądania mojego nowego blogu.
by: Jonas Martens o 14:54 |
999 wyświetleń |
czytaj więcej